W poniedziałek w naszej grupie odbyły się kolejne zajęcia cyrkowe. Dzieci bardzo chętnie w nich uczestniczyły i sumiennie wykonywały proponowane figury. Tego dnia pani zaproponowała magiczne obręcze i chińskie jojo. Choć nie łatwo było odwzorować cyrkowe sztuczki, każdy próbował i cieszył się z najmniejszych sukcesów. Takie ćwiczenia uczą nas cierpliwości, wytrwałości i pokonywania nieśmiałości.
Kto złapie magiczne, chińskie jojo? Może ja a może kolega.
Autor: Ewa Misztal