Witaj, Zippi!

Za nami pierwsza spośród sześciu części Międzynarodowego Programu Promocji Zdrowia Psychicznego „Przyjaciele Zippiego”. Realizację programu rozpoczęliśmy od przywitania nowego członka naszej Grupy – patyczaka Zippiego, który zamieszkał w terrarium w specjalnie powstałym KĄCIKU ZIPPIEGO. Aby jak najlepiej opiekować się naszym przyjacielem, wzbogaciliśmy wiadomości na temat jego wyglądu, sposobu życia i zwyczajów. Zippiego (w ramach specjalnych dyżurów) karmimy świeżymi listkami jeżyny. Nasz Zippi jest malutki, ma około 3 cm, ale niektórzy z nas twierdzą, że od poniedziałku (od tego dnia jest z nami) już zdążył znaczenie urosnąć! Dodatkowo każdy z nas wspólnie z rodzicami wykonał w domu własnego patyczaka. Wszystkie patyczaki są równie cudowne, niepowtarzalne i wyjątkowe. Drodzy rodzice, dziękujemy za zaangażowanie i pomysłowość!!! Patyczaki towarzyszą nam podczas zajęć.

W tym tygodniu spotkania z Zippim skupiały się wokół pierwszego opowiadania, prezentującego głównych bohaterów: Tiga i jego ukochane zwierzątko – patyczaka, Lilę oraz Sandy. Opowiadanie było dla nas punktem wyjścia do rozmów i działań związanych z uczuciem smutku, zazdrości, złości, zdenerwowania. Okazało się bowiem, że Lila była smutna, a nawet zazdrosna, kiedy jej brat Tig chorował, zaś mama zajmowała się tylko nim, zupełnie zapominając o Lili. Z kolei Tig zdenerwował się, wręcz rozzłościł, gdy w ramach zadania domowego nie mógł przynieść do szkoły swego zwierzątka. Wspólnie z bohaterami poszukiwaliśmy takich sposobów radzenia sobie z tymi uczuciami, które nie krzywdzą nas i innych, a sprawiają, że jest nam lepiej. Część z nich wyrzucaliśmy do symbolicznego kosza (np. niszczenie rzeczy w złości), zaś części nadawaliśmy symbol gwiazdy, czyli rozwiązania dobrego dla nas i innych (np. rozmowa o przykrym zdarzeniu, myślenie o czymś przyjemnym, rysowanie). 

Każdy z nas opisywał też, co robi i jak się zachowuje, kiedy jest zdenerwowany. Okazało się, że zdenerwowanie może umiejscawiać się w różnych częściach ciała (np. w dłoniach – gdy się pocą, w nogach – gdy się trzęsą, w gardle – gdy czujemy suchość, itd.). Tworzyliśmy ludziki ze zdenerwowaną miną – nas samych – i zaznaczaliśmy, gdzie kumuluje się nasze zdenerwowanie. 

W kolejnej części dowiemy się, jak słuchać innych, w jaki sposób mówić to, co chcemy powiedzieć oraz jak prosić o pomoc. Do zobaczenia, Zippi!

Autor: Agnieszka Korol