W tym tygodniu wspólnie z Supersmykiem Olo poszukiwaliśmy pierwszych oznak jesieni. Olo znalazł je w kolorowych liściach, jeżyku, wiewiórkach, grzybach i owocach z sadu, zaś my poszliśmy tropem innych darów – skarbów lasu – sosnowych szyszek. Sprawdzaliśmy, dlaczego jedne mają rozchylone łuski, zaś inne są „zamknięte”. W tym celu suche szyszki z rozchylonymi łuskami kilkakrotnie wkładaliśmy do słoika z wodą. Za każdym razem wkładane tam szyszki „zamykały” się po krótkim czasie. Okazało się, że szyszki, które mają wilgotne środowisko, deszcz lub wodę zamykają swoje łuski. Szyszka otwiera się, gdy ma nasłonecznione i suche środowisko i wtedy uwalnia swe nasionka, z których mogą wyrosnąć maleńkie sosenki. Mieliśmy okazję zobaczyć taką właśnie maleńką sosenkę, która wyrosła z nasionka w doniczce. Niektórzy z nas martwili się, jak ta sosna zmieści się w tej małej doniczce, kiedy już będzie wielką sosną! Poznaliśmy też historię Agatki i Lenki, które wybrały się z rodzicami na grzyby. Wiemy już, że na grzybobranie koniecznie trzeba założyć długie buty i zabrać ze sobą atlas grzybów!
Autor: Agnieszka Korol
